Rozmawiał ze wszystkimi

Nie ma dni złych czy nieodpowiednich: wszystkie są dobre, by służyć Bogu. Złymi stają się tylko wtedy, gdy człowiek je marnuje z braku wiary, z lenistwa, z niedbalstwa, tego co go odwodzi od pracy z Bogiem i dla Boga.

„To wszystko mówił Jezus tłumom w przypowieściach” (Mt 13, 34).

„Nie ma dni złych czy nieodpowiednich: wszystkie są dobre, by służyć Bogu. Złymi stają się tylko wtedy, gdy człowiek je marnuje z braku wiary, z lenistwa, z niedbalstwa, tego co go odwodzi od pracy z Bogiem i dla Boga. Chcę błogosławić Pana w każdym czasie! (Ps 33,2). Czas jest skarbem, który ucieka, wymyka się, przecieka nam przez palce jak woda pomiędzy głazami. Minął dzień wczorajszy i dzisiejszy dzień mija. Wkrótce jutro odmieni się w jeszcze jedno wczoraj. Trwanie życia jest bardzo krótkie. Ale ileż w tej małej przestrzeni można dokonać z miłości do Boga!

Na nic się nam nie zda żadna wymówka. Pan był dla nas hojny: cierpliwie nas pouczał; wyjaśniał nam swoją naukę w przypowieściach i napominał niestrudzenie. Może nas zapytać, jak Filipa: Tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś?(J 14,9). Nadszedł czas, by prawdziwie pracować, wykorzystywać każdą chwilę dnia, znosić — chętnie i z radością — ciężar dnia i spiekoty (Mt 20,12).

Przyjaciele Boga, 52